poniedziałek, 14 września 2009

Kuba


Pojechałem z moim przyjacielem na wakacje na Kubę. Słyszeliśmy wiele fajnych opinii na temat tego kraju, ale dla nas jako młodych mężczyzn najważniejszą sprawą były tanie cipy i dostęp to niemożliwie dzikich rozkoszy.Byliśmy strasznie podnieceni gdy wylądowaliśmy i już pierwszego dnia skoczyliśmy na łowy. Skończyło się u nas w hotelu , Ja i Dawid i dwie nastolatki. Czwartego dnia poznaliśmy starsze kobietki i zaprosiliśmy je do siebie. Wpadliśmy na pomysł,że wypożyczymy jakiś ero film i będzie atmosfera sprzyjająca gorącej nocy. Jak się jednak okazało na Kubie jest zakaz rozpowszechniania pornografii i nie znaleźliśmy nigdzie takich filmów. Nawet gazetek nie znaleźliśmy. To popsuło troszkę nasz nastroje, jednakże nawet bez tego poradziliśmy sobie świetnie. Kuba rządzi!!!